Pytam ze względu na odbywające się nad moją głową dyskoteki, szalone podskoki 5letniego sąsiada, podkręcony na maxa telewizor, krzyki. Rurę oc owinęłam kocem mając nadzieję, że to wyciszy nieco przewodzenie dźwięku. Otóż nie.-.- Generalnie czuję, że przebywając w mieszkaniu w ogóle nie odpoczywam, tak wiem można iść na spacer, ale wolałabym móc się wyciszyć również "stacjonarnie". I nie, zwracanie uwagi i prośby nie pomogą, nie ten typ...