Od wielu lat mam problem z kamieniami w migdałkach. Uciążliwe jest usuwanie ich, zresztą nie zawsze mi się to udaje, mam dość już odruchu wymiotnego przed lustrem. Chciałbym się ich pozbyć, ale wizja tonsilektomii mnie przeraża. Jakikolwiek zabieg w znieczuleniu ogólnym nie wchodzi w grę - obawiam się powikłań. W grę wchodzi zabieg w skutecznym znieczuleniu miejscowym. Czytałem o waloryzacji i krioterapii. Czy jest sens to robić? Czy...