Podobno instytucja separacji jest wymyślona po to, żeby dać stronom, które z jakichś powodów chcą się rozstać, jeszcze jedną szansę. No to dałam, po dwóch latach. Ale nie, nie będzie o byłym narzeczonym:) Tych, którzy liczyli na pudelkowy update przepraszam. Wykonałam obiecane zadanie dziennikarskie. Na trasie spaceru , po ok.dwoch latach omijania- może nie szerokim łukiem- ale jednak nieodwiedzania, zrobiłam krótką przebieżkę po...