Cześć, Nieprzyjemna sprawa. Zorientowałem się, że pacjent przychodzący do mnie z kartą informacyjną ma słowo w słowo skopiowane zalecenia (blok tekstu 1/2-1 format A4 z mojego 30-stronicowego szablonu, nad którym pracowałem dekadę na podstawie przeczytanych artykułów - opisywałem dokładnie dawkowanie [z potencjalnymi interakcjami], szczegółowe badania w określonych wskazaniach, metody profilaktyki). Moim zdaniem jest to kradzież własności...