Rosja przytłoczona stratami na Ukrainie poprosiła ponoć Chiny o sprzęt wojskowy. Rosja. Chiny. Poprosiła. Nawet nie chciała zakupić. Poprosiła o pomoc. Degrengolada i upadek. Jeśli to prawda, to wojnę przegrała. Z samodzielnego gracza zmieniła się w petenta Chin. A jeśli Chiny potraktują prośbę pozytywnie, to wojna rosyjsko- ukraińska zmieni się w proxy war - USA z Chinami. W kolejną wojnę koreańską.