Ukraińcy z ostatniego importu jeszcze do mnie nie trafili. Tzn dzisiaj ich opiekunka dzwoniła, zeby zamówić wizyte domową do dwóch przeziębionych roczniaków. Była strasznie obrazona, że nie chcę przyjechać i zalecam się zgłosić do przychodni. Stwierdziła, że mamusie nie przyjda z dziećmi bo są bardzo zmęczone. Chyba faktycznie były zmęczone bo nie przyszły.