Bo się teraz martwię. Przed chwilą miałam na czacie pacjentkę, lat 30, która napisała, że od 2 miesięcy ma taki problem, iż jak jest ciepło to jej się robi zimno, a jak jest zimno to jej jest gorąco. Najpierw zapytałam, czy ubiera się adekwatnie do pogody. Okazała lekkie niezadowolenie. Potem pytałam czy to się wiąże ze stresem, tym, że coś zjadła albo wypiła. Ona, że nie i znów, że jak jest ciepło, to jej się tak czasem nagle robi zimno. A...