Wiosenne zapalenie spojówek (i rogówki) w przeciwieństwie do zwykłego alergicznego, może skończyć się utratą wzroku. Opisane jest w internie Szczeklika, ale jak je zdiagnozować nie będąc okulistą, i odróżnić od chyba częstszego, alergicznego ? Czy są tu okuliści ? Czy często rozpoznajecie ? Jak ze sterydami w kroplach ? Nie raz czytam, że powinien je zlecać wyłącznie okulista. Wiosenne...niby tak przyjaźnie brzmiąca nazwa, a jednak ciężkie...