Wiem, że było wiele razy. Zastanawiam się, czy coś da się realnie zrobić, aby temu przeciwdziałać? Macie jakieś pomysły? Tak mi się zebrało ze względu na 2 sytuacje z dzisiaj: 1) Pacjent prosi mnie o skierowanie na usg tarczycy. Zaleciła mu to mgr fizjoterapii lecząca go z powodu bólu pleców, ponieważ UWAGA! zauważyła w jego badaniu rtg coś niepokojącego w tarczycy. Nosz kurde! Nie mówię, że nie mogła zareagować, skoro jej sumienie nie...