W ostatnim czasie kilka słów zawędrowało ze świata polityki do języka potocznego. Wielką popularność po proaborcyjnych protestach zyskała "julka", jako określenie młodej, niezbyt rozgarniętej dziewczyny. Zupełnie niedawno prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski określił się mianem dupiarza i wygląda na to że to słowo upowszechni się w dwóch znaczeniach: bawidamek i ktoś kto jest do d... [tu pełniona funkcja]. Czy notorycznie kłamliwe i...