"Donald Tusk: Kaczyński za to, co robi i zrobił, zapłaci bardzo dużą cenę. Ja tego osobiście przypilnuję." Tak powiedział w wywiadzie dla Wyborczej a niedoszła kandydatka na prezydenta RP radośnie podaje to dalej. Czy politycy powinni osobiście "przypilnowywać", żeby ich przeciwnicy polityczni trafiali do więzień albo gorzej? To są standardy putinowskiej Rosji. Tak straszono PiSem, że będzie zamykał do więzień i kneblował media a tymczasem po...