Bardzo często padają tutaj dyskusje na temat Patolekarzy. Nie dawno zwykłym Patolekarzem był stachanowiec który robil w miesiącu 30 dyżurów. A do tego miał żonę i dzieci które widział raz na parę miesięcy. Potem pojawiły się patobiedronki gdzie lekarze już siedząc i pracując mniej przyjmowali w zasadzie bez efektów terapeutycznych na kartę Luxmedu, zlecając "badania"... Ewolucja poszła dalej..... Pandemia wyizolowała nam patoepidemiologow....