Czeka mnie zakup autka. Zazwyczaj tymi kupionymi jeżdżę dość długo ;) Najstarszy kupiony za nówki ma 20 lat. Ale ponieważ to jest "zwykłe" kombi to niestety nie spełnia kryterium "legendy". Chciałbym kupić coś co będzie "legendą" - "klasykiem" - czymś fajnym, fajnie wyglądającym no i w miarę trwałym i niedrogim w utrzymaniu. Będzie jeżdżone stosunkowo mało. A za 25 lat może się wnuczek załapie na fajną zabawkę po dziadku? Co byście wybrali?