dziś zgłosiła matka w poradni,że jutro przywożą z kliniki jej dziecko do domu.Waga ur.650g,teraz ponoć-1600.najciekawsze jest to,ze dziecko ma być pod tlenem,szczególnie w czasie karmienia.Mój staz pracy jest spory,ale nigdy dotychczas nie miałam dziecka w takim stanie w domu!!!!może ktos z kolegów ma własne doswiadczenia z" wcześniakiem pod tlenem" w domu??Szczerze mówiąc-obawiam się bardzo!!!