Pytanie, jak w tytule. Wczoraj zauważyłam , że pacjentka po wyjściu ode mnie z gabinetu poszła do rejestracji i poprosiła o wydruk wizyty - rejstratorka bez słowa jej to wydrukowała i wręczyła (!) bez wniosku o udostępnienie dokumentacji , bez mojej zgody. Szczerze byłam w szoku, że rejestratorka może w ten sposób postąpić , ale również zobaczyć opis całej wizyty z wywiadem , rozpoznaniem i zaleceniami na czele. NIc wtedy nie powiedziałam...