Minister Czarnek ma światowe ambicje. Chce wzmocnić biblistykę polską i stworzyć w kraju ośrodek biblistyki na naprawdę światowym poziomie, taki porównywalny choćby z ośrodkami biblistyki w Izraelu, Szwajcarii czy w Stanach Zjednoczonych... Twierdzi też, że specjaliści biblistyki i nauki o rodzinie są w Polsce pilnie potrzebni dlatego po kilkunastomiesięcznych konsultacjach powołał do życia oba tego typu kierunki na KULu... Szczerze...