Zdarza mi się opisywać tętniaki aorty brzusznej. Dzisiaj przychodzi pacjent po zabiegu AAA i mówi, ze od razu po moim badaniu (tętniak 6cm) został przyjęty i zoperowany, ale dodał, ze było to „polprywatnie” i głupawo się śmiał. Nie wnikałem Innym razem inny pacjent opowiadał mi, ze został przyjęty do tego samego - powiedzmy - oddziału - i leżał tam miesiąc i zabieg z niezrozumiałych dla niego przyczyn odraczano. Pacjent nabawił się...