W tym wypadku przyjęcie jest u mamy mojego męża- lekarza. Obce miasto. Telefon od kuzynki męża, że się spóźnią, bo tata kuzynki się źle czuje. Tzn. ma gorączkę. A nie miał? No miał. Od 2 tygodni źle się czuje. Ale 2 dni temu miał gorączkę potem nie miał, a dziś znów ma. Ciotka- pediatra z jeszcze innego miasta zaleciła przez telefon ..., ale wcześniej, na coś innego, i nie wziął wtedy, ale skoro miał, to teraz wziął i jest lepiej. To ma...