Głupota - na nią nie ma leku - wierszyk od farmaceuty

Wierszyk od farmaceuty "Świeżutkie leki Prosto z apteki, Na kuśki stanie, Moczu trzymanie. Na zapalenie, Na rozwolnienie I na rzeżączkę, I na gorączkę. Na bóle głowy, Na ząb trzonowy, Na zatwardzenie, Na nadciśnienie. Na kołatanie, Na lepsze spanie, Na gardła bóle, Na sto uczuleń... Łyka je mama, łyka je tata. Wszak na bolączki są tego świata. Łyka je siostra i mamy...

Komentarze (46)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej