Kolejny raz TVN. We wczorajszym programie "czarno na białym" (tfu!) oczerniano nieżyjącego człowieka na postawie SB-ckich wypocin. Piszę to wprawdzie dopiero dzisiaj, więc mógłby ktoś przypuszczać, że "zasugerowałem się" stanowiskiem TVP w tej sprawie. Ale nie. Już wczoraj po przyłapaniu żony na oglądaniu tego "dziennikarstwa poniżej poziomu szamba" postawiłem sprawę przeraźliwie jasno: nigdy więcej TVN w naszym domu. Niemniej jednak,...