Oczywiście lekarz POZ musi być saperem. Szczególnie gdy koledzy podrzucają mu miny. Tym razem od diabetologa. Z prywatnej praktyki przychodzą pacjenci po recepty. Byli u doktora kilka dni temu. U wszystkich zmiana insuliny. Na Ryzodeg. Doktor wystawia zaswiadczenie, zaznacza, ze lek na 30%. I odsyla do POZ. Bo on nie moze wystawic refundowanej recepty. Od piatku 3 takich pacjentów. Poki co wystosowalem pismo do kolegi, żeby wział sieza robote...