Czy spotykacie się z objawami powyżej 4 tygodni? Zachorowałem miesiąc temu, zaczęło się od bólów brzucha, potem gorączka 39 C. Przez kolejny tydzień siedziałem w domu jak dętka, jakieś mrowienia, parestezje, straszliwe osłabienie. Nie miałem siły z domu wyjść. Bez kaszlu raczej, ale zaczął się katar. Saturacja 96-99. Po 2 tyg. kiblowania w domu, wróciłem do pracy, z jako takim samopoczuciem, ale już nadawałem się do życia. Kilka dni po mnie...
