Zaburzenia lękowe u dzieci - farmakoterapia
Nie chodzi do szkoły, krzyk, płacz, rodzice bezradni. Raz na siłę wzięty wrócił po jednej lekcji. Wcześniej w szkole kilka nieprzyjemności z kolegami, mógł czuć się poniżany, krytykowany, prześladowany (?). Chodzi na psychoterapię, bez efektu. Czy indywidualne nauczanie do końca półrocza i psychoterapia rodzinna to dobra ścieżka? Czy ewentualnie dokładać sertralinę bądź inny lek? Jakie macie opinie? W rodzinie alkohol.
Komentarze (34)
