Za Sumlińskiego. Człowiek, który opisał najcięższe przestępstwa najważniejszych osób - nie tylko Tuska, Komorowskiego czy Pawlaka, ale też obu braci Kaczyńskich. Komorowski - który jak pamiętamy mógł przegrać wybory tylko gdyby na pasach przejechał ciężarną zakonnicę - przegrał, bo w trakcie kampani ukazała się książka o jego zbrodniach. I wolał przegrać wybory, niż w trybie wyborczym podać Sumlińskiego do sądu. Pisał też o tym,...