Czego słuchacie w drodze do pracy, a może z pracy? Ewentualnie w chwili wolnej? Radio vs. podcast? Coś luźnego czy raczej edukacyjnego? Ze swojej strony mogę polecić dla fanów klimatu zasłyszany w niedziele wieczorem, koło 20 na RMFie cykl Sceny zbrodni. Mnie tak wciągnęło, że później odnalazłam wcześniejsze odcinki na spotify i czasem w tramwaju czy pociągu słucham czy to o największych kradzieżach czy niewyjaśnionych zbrodniach.