Do tej pory leniwie usypiałam mojego 16-miesięcznego synka na piersi- krócej lub dłużej ,ale zawsze zasnął. Odkąd zaczęliśmy wraz z mężem ograniczać mu karmienie piersią mam problem, bo nie wiem jak go usypiać. Przy mężu zasypia w pół minuty, przytulając się do niego na łóżku, po czym jest przenoszony do łóżeczka. Przy mnie , co prawda nie domaga się piersi (w zasadzie mogę napisać, że odstawia się sam, muszę napisać, że mimo obaw, świetnie...