Nie da się ukryć, że mam do czynienia tylko z roszczeniowymi krwiodawcami (ci skromni do mnie pewnie nie trafiają), więc mogę mieć wypaczone spojrzenie na te osoby. Niedawno miałam na czacie pacjentkę, która domagała się darmowej recepty na ... w związku z tym, że jest zasłużonym krwiodawcą. Lek może sobie kupić za 20 zł bez recepty i nikomu się nie tłumaczyć, ale jak miałam wystawiać receptę, to, jak zawsze, potrzebowałam dokumentacji...