Drodzy, chcę wyjechać za granicę. W toku rezydentury doszedłem do wniosku, że medycyna mnie zupełnie nie interesuje. Porzuciłem myśli o zmianie specki, bo mój pierwotny wybór - ortopedia - to wciąż jedyne co w ogóle mnie w tej medycynie jakkolwiek interesuje. Natomiast z każdą godziną pracy w warunkach szpitalnych dostaję depresji. Oczywiście najfajniej byłoby operować w prywacie, ale patrzę po kolegach i praktycznie każdy jeden żeby operować...