Czy jest i będzie zapotrzebowanie na andrologów? Np. w klinikach niepłodności? Wiem, że nie istnieje w Polsce typowo osobna specjalizacja, istnieje możliwość zrobienia europejskiej specjalizacji/umiejętności/tytułu po endokrynologii lub urologii. Może ktoś się podzieli jakąś konstruktywną myślą :)