Czy tam jest jakaś prywata poza robieniem blokad i poradnią leczenia bólu? Pytam, ponieważ rozważam taką specjalizację, jakoś zawsze mnie to interesowało, a nie chciałem grzebać w trzewiach, bo po kilkudziesięciu zabiegach w ramach stażu po prostu mnie to nudziło. Z drugiej strony bezczelnie pytam, ponieważ nie chcę całego swojego życia uzależniać od szpitala. Proszę mi tylko nie wspominać o pasji, bo ta i tak z czasem jak w każdym...