Winkelried?

Napomknąłem tutaj nie tak dawno o przypadku meningokokowej sepsy, chłopak zmarł mi na rękach. Temat nadal ryje mi beret. Głębiej niż chciałem się przyznać. A może to po prostu zbieg okoliczności? Jak to mówią, nie samym szitem Bert żyje, ale ostatnio tak jakby. Wspominałem też, że korciło mnie zasugerować rodzicom chłopaka kontakt z prokuratorem. Kilka osób z K24 odradzało mi ten pomysł, ale chyba i tak jest ruch w temacie. Znalazłem...

Komentarze (74)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej