Słów kilka o Izbach Wytrzeźwień. Czy miejsca takowe są wyposażone w jakiś rodzaj opieki medycznej? Z jednej strony zapychanie (tak serio to dużo ich się trafia?) alkoholikami sorów to kiepski pomysł, ale z drugiej większość sobie te łepetyny na chodniku rozwala. Wiem, że pobyt na Izbie jest płatny (a oni bidni), TK hehe nie ma, ale może coś pomiędzy? Np. wstępna ocena medyczna na Izbie, ew. potem na SOR (wiadomo, że jak łeb w kałuży krwi to od...