Wiem, że był niedawno wątek o uchu zewnętrznym, ale mój syn nie ma, ani nigdy nie miał przebitego ucha, nie nosi kolczyków, a pojawiło się u niego zaczerwienienie i obrzęk płatka ucha. Jest lekka bolesność. Wyczuwam dość twardy obrzęk, wzmożone ucieplenie, nie wyczuwam żadnego guzka. Urazu nie pamięta, nie ma przerwanej ciągłości skóry. Teraz, jak już mu to dokucza, to częściej tego dotyka. Da się i jest sens coś z tym robić na tym etapie?