Tzn. lubiący tańczyć :). Post ten specjalnie umieszczam w zakładce „samotnych lakarzy”, bo lekarze są też ciekawi oraz wścibscy ;) - „a co to?” ;) - więc większa szansa, że więcej osób przeczyta co tu jest napisane :P:P, niż w zakładce „ spotkania lekarskie”, czy coś takiego :). Pamiętacie mój wątek „turbaczowy”? Bardzo fajnych ludzi poznałam dzięki niemu: wspólne chodzenie po górach, wspólne zwiedzanie, czas spędzony razem. Dzięki...