https://www.standaard.be/cnt/dmf20240312_96860306 W skrocie: wlodarze Amsterdamu juz zupelnie tarzaja sie w mli mli. Najpierw wprowadzili ograniczenie predkosci do 30 km/h, nie wiadomo po co, bo przewaznie i tak nie da sie szybciej, a teraz chca stworzyc caly systm, ktory automatycznie bedzie ograniczal predkosc elektrycznych rowerow do 20 km/h. 25 to wg nich za szybko i, he he, "niebezpiecznie". Przyznaja przy tym, ze ponad polowa...