Michał Domaradzki, były szef stołecznego garnizonu, ma zostać szefem policji - donosi "Rzeczpospolita". Problem w tym, że jeszcze niedawno był uznawany za inwalidę na emeryturze. Domaradzki miał objąć stanowisko komendanta głównego trzy miesiące temu, ale przeszkodą były jego inwalidztwo oraz zarzuty prokuratorskie. Nagle oba powody nie są już problemem. Po odejściu z policji w 2016 roku Domaradzki dostał dodatkowo rentę inwalidzką, dzięki...