Heej. Dopomóżcie... Pracuję w POZ juz ponad rok ale zawsze dostaje nerwa jak przychodzi ciężarna i karmiąca w ogole z czymkolwiek - ale najgorzej z kaszlem. Dzisiaj miałem taką -wyszła w wielki piątek z oddziału po porodzie SN. Juz w szpitalu mówi że ją drapało i pokasływała od suchego powietrza, ale w domu sie rozkreciła i twierdzi ze ma kilka razy dziennie napady suchego męczacego kaszlu z nastepujacym wyciekiem wodnistego kataru z nosa. W...