mam pewnie bardzo banalne pytanie, ale że ja jako bez praktyki to wole się upewnić i zapytać... jest rana podudzia, od szkła - szklana "półka" z lodówki, po umyciu spadła z suszarki, głębokość kilka mm, (nie widziałam, tylko słyszałam), długość ok2-3cm. poszkodowany postanowił wyleczyć się sam.. kupione w aptece plasterki ściągające brzegi rany (nie wiem jak to sie nazywa), podziałały na połowę rany póki co (przez 5dni), reszta dalej trochę...