W sumie nie chciałam zakładać nowego wątku, zabrałam się za przeglądanie starych. Ale większość tych stricte o leczeniu zachowawczym hemoroidów jest sprzed ok. 10 lat. Wtedy wszyscy, jak jeden mąż, polecali w zaostrzeniach leczenie doustne dużymi dawkami diosminy. Ale pamiętam, jak wówczas intensywnie te preparaty były reklamowane. Z Waszych doświadczeń wynika, że to się nadal sprawdza?