Przychodzi chłop do lekarza.

Niesamowicie mnie irytuje jeden typ faceta. To mężczyźni, ktorzy pytani w czasie wywiadu diagnostycznego o podstawowe informacje odnośnie ich dotychczasowego leczenia, diagnostyki, branych lekow, pobytów szpitalnych albo bezradnie sie rozglądają po gabinecie, licząc zapewne na ukrytego za fotelem suflera, albo oburzają się, że nie powiedział im nikt przy rejestracji, że powinni z tego sie przygotować, albo mówią, że żona siedząca na korytarzu...

Komentarze (94)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się