Dawno nie pisałam, ale jestem na stażach specjalizacyjnych zewnętrznych i mam mniej weny, bo jednak więcej cyrków niż w POZ to nie ma nigdzie. Ale, ale, pracuję jeszcze 1 dzień w tygodniu prywatnie i zauważam coraz częściej zachowania rodziców, na które nie wiem jak reagować, taką agresywną postawę w stosunku do dzieci, ale nie bicie czy jakieś wielkie krzyki, ale komentarze typu: "weź się w garść, zawsze robisz na złość mamie, chociaż raz...