Jezus frasobliwy. Siedzi, głowę swą wspiera, może głowa nie ma sama siły utrzymywać się i trzeba ją wesprzeć, a może patrzy w dół, by się odciąć od bodźców z otoczenia. Myślę, że myśli o czymś/ rozmyśla nad czymś. Ciekawe, co myśli w obecnych czasach?