Podejrzewam, że niektórym polskim "przyjacielom kobiet" z prawej strony pomysł mógłby się spodobać. Pan Nyakuta później się tłumaczył, że wcale tak nie myśli, ale pomysł dość przerażający. Ciekawe, czy mężczyznom też chciałby coś obcinać...o tym już nie napisali. https://kobieta.rp.pl/styl-zycia/art41439011-japonski-polityk-postulowal-okaleczanie-i-przemoc-wobec-kobiet-przeprasza-za-swoje-pomysly