Dla przypomnienia: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-04-06/konflikt-w-szpitalu-w-rybniku-lekarze-nie-godza-sie-na-nowe-warunki-pracy/ Znajomek z Rybnika powiedział, że lekarze składają pozwy i ... wygrywają. Na razie był proces "pilotażowy" ( sprawa założona przez 2 lekarzy- wygrana) i kwoty ida w niektorych przypadkach w dziesiątki tys. zł. Jest tu ktoś z Rybnika?