Jak zawsze co rok, przed Sylwestrem, rozpoczęła się telewizyjna jatka. Całe bloki wiadomości o cierpieniu zwierząt, płacze, lamenty. Fajerwerki są nieekonomiczne, nieekologiczne i zabójcze dla muflonów. Gdyby nie to całe wycie lewactwa nakazowo - zakazowego, pewnie bym nie kupował. Oczywiście zwierzęta są ważniejsze od tradycji, a życie karpia, cenniejsze od życia dziecka. To pakiet wstępny. Do tego dojdzie wszystko od gości. Walka trwa 6 rok!