Niby o sprawie wiedziano od dawna, ale nie mogła się przebić w mediach. A raczej to media nie pozwalały żeby się przebiła. O to żeby przeciętny Brytyjczyk nie dowiedział się o co najmniej kilkuset tysiącach a może nawet milionie (dokładnej liczby nigdy nie poznamy) zgwałconych dziewczynek (najmłodsze potwierdzone ofiary miały 11 lat) dbali też politycy, policjanci, pracownicy opieki społecznej, organizacje pozarządowe. Sprawcami byli...