Ostatnio wracam do domu bardziej zmęczona i obciążona niż zazwyczaj. Może to kwestia pory roku i tego, że wychodzę i wracam jak już jest ciemno, ale nie mam kompletnie siły po powrocie na sprzątanie, gotowanie i inne czynności domowe. Zastanawiam się nad skorzystaniem z pomocy zewnętrznej, ale mam swoje pewne pedantyczne zwyczaje i nie koniecznie mogłabym się pogodzić z tym, że ktoś przestawia moje rzeczy pod moją nieobecność czy je rusza....