temat poruszany na tym forum juz pewnie 1000 razy ale trudno, porusze i 1001-szy ;) mianowicie - pytanie do mlodych rezydentow pracujacych w szpitalach w tychach, pszczynie, katowicach, chorzowie, zabrzu, tarnowskich gorach czy bytomiu - najlepsze waszym zdaniem miejsca do robienia rezydentury z anestezjologii?? mam tu na mysli nie tylko mozliwosc szybkiego usamodzielnienia sie czy pracy na nowoczesnym sprzecie, ale takze atmosfere panujaca...