"Modliłam się żeby moja córka zdążyła umrzeć do godziny 16tej, bo wtedy był koniec odwiedzin. Umarła o 15.55, zdążyła żebyśmy byli obok" - czyli o absurdach regulowanego czasu rodziców z dzieckiem na OIT

Każdego dnia dzieci na OIT dzieci odchodzą samotnie, bez rodziców, bez ciepła, bez ostatniego pożegnania. Śledzę w internecie pewną matkę, która niedawno straciła dziecko. Opisywała w sieci jego walkę, starania lekarzy, ale i absurdy dotyczące możliwości spędzania czasu w szpitalu z dzieckiem. W komentarzach wypowiedziały się też inne matki: "Moja córka umarła 6 lat temu na OIT, też mogliśmy być tylko 3 godziny dziennie. Żegnaliśmy się...

Komentarze (6)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się