Bardzo hardcorowy artykuł. Robili to nasi "koledzy" po fachu. Tylko że z Zachodu. Można było sobie wykupić bilecik. Upolowanie ciężarnej kobiety z dzieckiem było zapewne nie lada wyzwaniem. Ja wiem, że tak działa świat, ale kiedy czytam takie artykuły, a potem dodatkowo widzę tych, którzy stają w obronie… to jestem po prostu emocjonalnie rozwalony. A potem słucham wielu psychiatrów, którzy mówią, że nie można stawiać diagnoz. Bo chirurg...
